Picie alkoholu przyspiesza skracanie telomerów czyli końcówek chromosomów, tym samym zwiększając ryzyko wystąpienia raka – ostrzegają naukowcy.

Na końcach chromosomów znajdują się telomery czyli ochronne sekwencje DNA. Są one bardzo ważne dla genetycznej stabilności komórek. Z każdym podziałem komórki telomery ulegają skróceniu co wpływa na proces starzenia całego organizmu.

Jak donoszą naukowcy nadużywanie alkoholu nasila stres oksydacyjny i procesy zapalne – mechanizmy,które przyspieszają skracanie telomerów co zwiększa ryzyko raka.
Okazało się, że długość telomerów jest znacząco obniżona u ludzi pijących duże ilości alkoholu – w porównaniu z osobami niepijącymi, alkoholicy mają telomery prawie o połowę krótsze.

Jak podkreślają autorzy doniesienia, różnica w długości telomerów u osób pijących jest bardzo wyraźna, co dowodzi jak silny wpływ na nasz organizm ma alkohol i tłumaczy zwiększone ryzyko rozwoju nowotworów u alkoholików.

www.interia.pl